Hi-Rez wskrzesiło serwer Global Agenda! Dostaniemy więc Global Agenda 2?
Są takie gry, których po prostu szkoda. Zabrakło pomysłu na ich dalszy rozwój, odpowiednich środków, czy konkretnego marketingu, więc w efekcie zostały zamknięte. I nie chodzi tutaj o te słabe tytuły, które nie utrzymały się na powierzchni – nie, mowa o produkcjach mających aktywną społeczność. Jedną z takich gier jest Global Agenda za którą tęskni naprawdę wiele osób.
Ten Free-to-Play MMO shooter od Hi-Rez wystartował w 2010 roku, miał otrzymać kontynuację, ale w 2018 roku deweloperzy zmienili plany. Ogłosili zamknięcie serwerów i z czasem podali, że Global Agenda nie przetrwało z powodu kiepskiej infrastruktury sieciowej. Okazało się, że zaktualizowanie/przeniesienie gry było niemożliwe.
Pojawiły się jednak plotki, że Hi-Rez nie porzuciło w pełni Global Agenda i może faktycznie pracować nad kontynuacją. Teraz z kolei serwer gry został przywrócony do życia, chociaż nie było żadnej, oficjalnej informacji! Przedstawiciel Hi-Rez, Stewart Chisam, przyznał, że udało im się posklejać serwer Global Agenda i postawić go na nogi, ale nie dla graczy – deweloperzy potrzebowali coś sprawdzić i przeprowadzić pewien test.
Wścibska społeczność odkryła jednak działania Hi-Rez i ruszyła wieść o wskrzeszeniu Global Agenda. Gracze zaczęli logować się na serwer ku zaskoczeniu deweloperów. Zwłaszcza, że stare postacie wciąż są dostępne na kontach, więc ludzie ruszyli aby grać. Widać moc nostalgii!
Warto jednak zaznaczyć, że zagranie wcale nie jest łatwe. Global Agenda nie jest normalnie dostępne na Steamie, więc albo musicie mieć zainstalowaną grę na dysku i skorzystać ze starego klienta albo ktoś ze znajomych musi uruchomić grę u siebie. Wtedy dzięki próbie dołączenia do rozgrywki znajomego, instalator teoretycznie powinien zaskoczyć.
Należy tutaj zaznaczyć jednak, że Global Agenda oficjalnie nie wróciło. Stewart Chisam podkreślił, że Hi-Rez nie wydało oświadczenia na temat wskrzeszenia gry, a serwer służyć miał deweloperom. Widząc zainteresowanie społeczności, twórcy nie wyłączą go natychmiastowo i podtrzymają przy życiu tak długo, jak będzie to możliwe. Ekipa zaznacza jednak, że technologia gry jest stara i wszystko „trzyma się na taśmie klejącej”.
Kto wie, może faktycznie to wszystko wskazuje, że Hi-Rez pracuje przy Global Agenda 2. Pożyjemy, zobaczymy.
We duct-taped together a Global Agenda server on a potato server (no small feat) for a small test and somehow people found it. Made for a nostalgic evening :) Was a great game. pic.twitter.com/MbyDgpMJ4I
— Stewart Chisam (@schisam) January 26, 2022