Icarus jednak nie takie hardcorowe – pojawiło się ubezpieczenie przed śmiercią
Icarus to nowy survival od twórcy DayZ o którym jest całkiem głośno. Głównie ze względu bezkompromisowego podejścia do tematu śmierci postaci gracza. Jeśli nie wyrobicie się w czasie i nie wrócicie z eksploracji planety na stację kosmiczną, żegnacie się z Waszym awatarem. Dlatego wycieczki trzeba planować z rozwagą oraz należy brać pod uwagę, że wylogowanie się nie stopuje uciekającego czasu – ten płynie niezależnie od tego, czy jesteśmy w Icarus czy nie.
W grudniu deweloperzy wskrzesili tysiące postaci graczy w ramach ducha świąt. Zdali sobie sprawę, że nie wszyscy rozumieją meandry gry i raz jeszcze wytłumaczyli jakie zasady rządzą Icarus. Zadeklarowali jednak, że to jednorazowa akcja, która więcej się nie powtórzy. Nie zmienia to faktu, że ugięli się w swoich hardcorowych założeniach, wprowadzając… ubezpieczenie!
Ubezpieczenie (insurance) pojawia się w misjach Icarus i jest zupełnie opcjonalne. Jeśli z niego skorzystacie, to Wasza postać zostaje zabezpieczona i wróci na stację kosmiczną sama, jeśli Wy nie zdążycie tego zrobić. W ten sposób nie utracicie awatara, ani jego progresu. Warto jednak zaznaczyć, że nie wszystkie zadania mogą zostać ubezpieczone. W tym momencie około 15 z 60 misji (głównie początkowych) ma taką opcję, więc wciąż należy uważać.
Twórcy zadeklarowali, że w ten sposób chcą testować niektóre pomysły w Icarus, więc nie ma gwarancji, że ubezpieczenia dostępne będą w tej formie przez cały czas. W przyszłości pojawi się jeszcze wiele zmian oraz nietypowych funkcji, które wpłyną na rozgrywkę.