Ion został anulowany
EverQuest Next, Project Titan, World of Darkness, a teraz jeszcze Ion. Kolejny świetnie zapowiadający się MMO wylądował w koszu. Panie Boże, czym zasłużyliśmy sobie na taką karę?
Ion miał być sandboxowym i „narracyjnym” tytułem z naciskiem na fabułę… oraz egzystencjalizm („kierunek filozoficzny, którego przedmiotem badań są indywidualne losy jednostki ludzkiej, wolnej i odpowiedzialnej, co stwarza uczucie lęku i beznadziei istnienia”). Pół biedy, że nie pokazano żadnego gameplaya albo screenshota – wtedy smutek byłby jeszcze głębszy. Za produkcję gry odpowiadał Pan Dean Hall, czyli twórca popularnego, aczkolwiek bardzo hejtowanego DayZ
No cóż, ocieramy łzy i żyjemy dalej. Być może doczekamy się kiedyś jakiegoś „next-gena”, który nie zostanie po drodze skasowany. Życzę wam tego z całego serca.