Jajka w Pokemon GO niczym lootboxy, więc być może staną się transparentne
Prześwietlanie lootboxów to już standard. Deweloper informuje nas co zawiera nasz lootbox lub podaje procentową szansę na konkretne łakocie z niego. I coś takiego trafić ma również do Pokemon GO.
Niantic podaje, że testuje prześwietlanie jajek w Pokemon GO. Niektórzy gracze już mają wgląd w to, co może wykluć się z ich jajka. Kiedy funkcja ta zostanie dokładnie sprawdzona, to powinna trafić do gry dla wszystkich. Skąd jednak całe to zamieszanie?
Okazuje się, że jajka zdobywane poprzez granie i wykluwane przez chodzenie traktowane są, jak lootboxy. Dlatego, aby zachować transparentność, nie łamać prawa, być uczciwym wobec graczy itd., Niantic pozwoli każdej osobie sprawdzić, co może się z tego Jajka Niespodzianki wykluć. Niby mała głupotka, ale podobno społeczność Pokemon GO cieszy się z takiego rozwiązania. Co jednak ciekawe, informacja nie będzie zawierała szansy na zdobycie wersji shiny danego kieszonkowego stworka.
Brzmi to jak dobra zmiana!