Jaka przyszłość czeka Ship of Heroes?
Portal MMORPG.com przeprowadził wywiad z twórcami Ship of Heroes. Pełen materiał znajdziecie w tym miejscu, ja z kolei przytoczę najważniejsze informacje o przyszłości gry.
Dlaczego anulowano Kickstartera Ship of Heroes? Deweloperzy tłumaczą, że była to czysto biznesowa decyzja. Zainteresowanie wsparciem ich gry było spore, ale głównie ze strony fanów. Po trzech dniach okazało się, że o tej produkcji wie zbyt mało graczy. Panuje taka niepisana zasada, że aby tytuł tego typu wypalił, w ciągu właśnie tych trzech dni musi uzbierać 25% zakładanej kwoty. Nie udało się to, dlatego twórcy uznali, że nie ma sensu tego przeciągać. Najwidoczniej nie są jeszcze gotowi na uruchomienie Kickstartera i muszą pójść inną ścieżką.
Co zatem dalej? Twórcy skoncentrują się na stworzeniu mniejszej wersji gry, ale grywalnej. Powinniśmy otrzymać produkt, który możemy przetestować, a który cały czas będzie rozbudowywany. Na start dostaniemy Apotheosis City oraz maksymalny poziom ustawiony na 20. Wszystko po to, by każdy mógł przekonać się, z czym Ship of Heroes się je i czy warto projekt wspierać. Niedługo ujawnione zostaną pierwsze instancjowane misje, nowe frakcje oraz scenerie wewnętrzne, które zdradzą otoczkę fabularną gry.
Na koniec deweloperzy potwierdzają, że kickstarterowa porażka niczego nie zmienia. Twierdzą, ze tak długo, jak będą pracowali nad swoją produkcją oraz pokażą społeczności efekty swoich działań, tak sponsorzy sami się znajdą.