Killer in the Cabin jest już całkiem blisko - premiera w maju!
Po sukcesie Among Us wielu deweloperów postanowiło uszczknąć coś z tego tortu. Moim zdaniem większość z nich się spóźniła, ale kto wie – może jest jeszcze miejsce na takie produkcje? Killer in the Cabin sprawdzi rynek już 12 maja, bowiem wtedy ruszy gra opuści Early Access i oficjalnie zadebiutuje.. Na czym polega zabawa?
„Mamy grupę turystów, których autobus rozbił się w norweskich górach. Aby przetrwać, muszą ze sobą współpracować przy gromadzeniu pożywienia oraz materiałów, czy znalezieniu schronienia. Problem jednak w tym, że w zespole znajduje się zabójca.
Podczas gdy większość graczy stara się przetrwać, jeden osobnik musi wyeliminować pozostałe osoby. Może sabotować ich działania lub po cichu ich zabijać, ale przede wszystkim nie może dać się wykryć. Killer in the Cabin posiada wbudowaną komunikację głosową oraz system wyrzucania podejrzanych osób. Mecze trwać mają z kolei maksymalnie 15 minut i dedykowane będą dla ośmiu graczy.”
Warto dodać, że sama produkcja zadebiutowała w zeszłym roku w listopadzie w Early Accessie, a 12 maja będzie miała miejsce po prostu oficjalna premiera. Może dzięki niej Killer in the Cabin otrzyma więcej graczy, bo póki co sytuacja wygląda kiepsko – grają jedynie pojedyncze osoby.
Zainteresowanych produkcją odsyłam na Steama.