Koreański sąd skazał twórców Dark and Darker – 6 milionów dolarów kary!
Pamiętacie zamieszanie dookoła Dark and Darker? Ten extraction looter rzekomo powstał na bazie projektu P3 od Nexonu. Podobno kilku pracowników miało wynieść pliki gry i założyć własne studio Ironmace. Zarzutów było tam znacznie więcej, a główny z nich dotyczył naruszenia praw autorskich oraz tajemnicy handlowej. Sprawa trafiła do sądu, było sporo zamieszania, jak np. zniknięcie Dark and Darker ze Steama. Teraz jednak mamy wyrok i…?
Nie wygląda to za dobrze. Nexon miał dobre argumenty: przedstawiał porównania nazw plików, pakiety zasobów Unreal Engine, które były w zdumiewającym stopniu wspólne dla P3 i Dark and Darker, oraz samą prędkość, z jaką stworzono konkurencyjny tytuł. Nie wyglądało na to, żeby był to zespół zaznajomiony z gatunkiem, tworzący kolejną grę tego typu. To naprawdę wyglądało na pracowanie na już dostępnych materiałach.
Dowody okazały się na tyle przekonujące, że sąd w Korei Południowej uznał studio Ironmace winne zarzucanych im czynów, ale nie wszystkich. Tworząc Dark and Darker nie złamano prawa autorskiego, bo assety różniły się wystarczająco, a poza tym projekt P3 nigdy nie ujrzał światła dziennego. Ciężko więc uargumentować złamanie prawa autorskiego względem czegoś, co technicznie nie istnieje.
Niemniej Ironmace uznano winne złamania tajemnicy handlowej. Sąd wskazał, że Dark and Darker powstało na bazie wiedzy oraz materiałów z gry Nexona, które wynieśli ich byli pracownicy. Złamano tym samym tajemnicę handlową, bo wykorzystano coś, do czego nie miano prawa lub zgody.
W efekcie studio musi zapłacić Nexonowi około 6 milionów dolarów kary, z czego jakieś 700 tysięcy dolarów ma zostać przekazane natychmiastowo. Pozostała kwota będzie podlegać karze za zwłokę w wysokości 12% rocznie, aż do pełnej zapłaty. Do tego Ironmace ma ponoć uiścić około 80% opłat sądowych. To jednak nie koniec, bo o ile Nexon uporał się z Ironmace, to jeszcze domaga się uregulowania kwestii prawnej ze wspomnianymi kilkukrotnie pracownikami.
Warto przy tym zaznaczyć, że teoretycznie cała sprawa w żaden sposób nie wpływa na samo Dark and Darker. Extraction looter dalej może być sprzedawany i rozwijany. Krafton z kolei przyjrzy się mobilnej wersji gry i ewentualnie usunie z niej rzeczy, które mogłyby jej zaszkodzić prawnie.
Ironmace ma również możliwość złożenia apelacji w całej sprawie i odwołać się od wyroku sądu. Niemniej studio deklarowało, że uszanuje jego decyzję i co najwyżej będzie protestowało w sprawie szczegółów wyroku. Teraz pozostaje więc czekać, jak to ostatecznie wpłynie na Dark and Darker. Jakby co, to grę znajdziecie na Steamie.