Kultowy EverQuest otworzył nowy progresywny serwer

EverQuest jakoś nie chce umrzeć… i nie umrze. Mimo że jest to MMORPG z 1999 roku, to liczba aktywnych graczy miesięcznie jest trzy razy wyższa niż w EverQuest 2 (80k do 25k).

Dlatego ucieszy was pewnie informacja, że EverQuest otworzył wczoraj nowy szumnie zapowiadany serwer – Fangbreaker.

Jest to progresywny świat, ale inny niż wcześniejsze “progression servers”. Zgodnie z życzeniem fanów, na początek wystartowaliśmy nie z jednym, ale z trzema dodatkami (i całą ich zawartością). Jednakże - coś za coś - odblokowywanie późniejszych rozszerzeń będzie wolniejsze, abyśmy mogli dłużej nacieszyć się nowościami. 

Fangbreaker jest płatny. To znaczy, że do zagrania na nowym serwerze potrzebujecie miesięcznej opcjonalnej subskrypcji.

Chętnych zapraszamy TUTAJ.