Leafling Online walczyło dzielnie, ale ostatecznie idzie do piachu
Leafling Online nie było przełomową grą MMO, ale na pewno jedną z nielicznych, jeśli chodzi o specyficzną szatę graficzną. Czy zawiódł marketing (jego brak)? Czy była to kwestia średniej grywalności? Czy nostalgia do open PvP sandboxów okazała się za słaba? Powodów upadku darmowego, retro 2D MMORPG-a może być wiele. Ostatecznie liczy się to, że Leafling Online nie wyszło z Early Accessu, tylko zostało zamknięte.
Projekt miał otrzymać pełną premierę pod koniec 2023 roku, ale jak widać, nie doczeka się tego. W listopadzie postawiono nowiutki serwer, wprowadzono aktualizację ze sporymi zmianami i starano się zainteresować graczy. Ci jednak nie zaludnili świata gry, więc Leafling Online po prostu umarło.
Co ciekawe, ponoć w pewnym momencie przez serwery tego MMORPG-a przewinęło się w sumie ponad 75 tysięcy osób! Jak jedna widać, gra nie była w stanie utrzymać ich zainteresowania, co widać na Steamie, gdzie w szczytowym momencie, grało jednocześnie około 200 osób. Pozostaje więc życzyć zespołowi powodzenia przy kolejnym projekcie, który zresztą podobno już powstaje.
Ktoś z Was w ogóle sprawdzał Leafling Online?