League of Legends MMO: „Dokonamy pewnych wyborów, z którymi możecie się nie zgadzać”
League of Legends MMO, a dokładniej MMORPG. Brzmi to interesująco, prawda? Nic o tym tytule jeszcze nie wiadomo, ale już budzi on niemałe emocje. Całkiem spore IP, niemała firma oraz człowiek, który pomagał tworzyć World of Warcraft. Aż strach pomyśleć co z tego wyjdzie.
Nikt nie zaprzeczy, że świat Runeterra przez ponad 10 lat swojego istnienia, poszerzył w sposób znaczący. Nie ma chyba osoby, która nie słyszała o którejś postaci z League of Legends. Czy jest to już marka tak silna, jak Warcraft w latach 2003-2004? Ciężko określić, ale zdecydowanie jest to IP w którym widziałbym solidnego MMORPG-a.
O Riot Games można wiele powiedzieć, niemniej tyle lat dali radę utrzymać się na powierzchni na jednym tytule, a teraz dokonują ekspansji na inne grunty. Może nie podbili rynku hero shooterów, czy karcianek, tak jak MOBA (i auto chess?), ale swoje zawojowali.
No i na koniec Ghostcrawler, który pracował dla Blizzarda przy World of Warcraft. Jedni twierdzą, że to za nim stały najgorsze decyzje w historii króla MMORPG-a. Inni zwracają uwagę, że za jego czasów WoW miał się dobrze i dopiero po jego odejściu zaczęła się równia pochyła.
Teraz dowiadujemy się od niego, że League of Legends MMO nie będzie grą dla każdego. Ghostcrawler wprost informuje, że Riot Games zamierza dokonać pewnych wyborów, z którymi część graczy się nie zgodzi. Nie wszystko co zobaczymy, będzie nam odpowiadało. I deweloperzy nie mają z tym żadnego problemu.
Sam Ghostcrawler nie chce jeszcze zdradzać szczegółów i wygląda na to, że o League of Legends MMO w tym roku nic więcej nie usłyszymy. Niemniej fani rajdów oraz dungeonów powinni być zadowoleni. Nie zabraknie statystyk, czy gearowania, ale nic poza tym nie wiadomo.
Możemy jedynie zgadywać, więc zacznę od kilku oczywistości. League of Legends MMO nie będzie miało otwartego PvP. League of Legends MMO będzie dostępne na urządzeniach mobilnych. League of Legends MMO nie będzie sandboxem, będzie klasycznym „theme parkiem”. To tylko zgadywanki, ale skoro już deklarują, że pewne rzeczy nam się nie spodobają to obstawiałbym coś z tych rzeczy. A Wy?
One thing I can say about "unannounced" MMORPG is that you won't all love every feature in it. We're going to make some choices that you may not agree with. Players want different things in their games. That's fine. Some of you (shudder) may not love the game at all. Also fine.
— Greg Street (@Ghostcrawler) May 20, 2021