Levelowanie jest przyjemniejsze niż end-game…
Przyjęło się wśród społeczności MMORPG, że tzw. End-game to ukoronowanie każdej produkcji Massively Multiplayer Online, pewnego rodzaju “wisienka na torcie”, która ma nam osłodzić cały żmudny proces expienia, levelowania czy zdobywania sprzętu.
A może jest odwrotnie? Może to właśnie to “żmudne” levelowanie jest przyjemniejsze i dają większą satysfakcję niż np. end-game’owe rajdy?
No i chyba tak jest, bo aż 70% naszych ankietowanych odpowiedziało, że TAK – “levelowanie jest przyjemniejsze niż end-game”.
Może chodzi – jak słusznie zauważył użytkownik “Arahiel” – że “z level'a na level jak czujemy przyrost mocy etc. to aż się przyjemnie gra”.
Dużo też zależy od samej konstrukcji end-game, co również zauważa wspomniany wcześniej użytkownik. “Jeśli end-game jest dobrze przemyślany, gear score, PvP rating itp., to jest fajnie. Ale
jeśli grindujemy 1 item przez tydzień tylko po to, żeby ledwo wzmocnić np. naszą postać, to staje się to frustrujące, a nie przyjemne”.
A my zapytamy inaczej: czy grając np. W FFXIV, WoW-a czy ESO, większą przyjemną czerpaliście do osiągnięcia max lvl, czy dopiero jak wkroczyliście do gry końcowej?
***
Dziękujemy za wszystkie głosy i zapraszamy do nowej ankiety… nowej ankiety, która pojawi się dopiero jutro (a będzie to miało związek z jednym z nadchodzących newsów).