Lisia bohaterka nie trafi do Overwatch 2 – ostatni "przeciek" to oszustwo
Na Reddit Overwatcha było ostatnio przez chwilę głośno z powodu rzekomego przecieku nowej postaci do Overwatch 2. Chodzi o lisią postać, mającą pełnić rolę wsparcia. Blizzard zdementował jednak plotki na ten temat, wskazując, że ten przeciek to zwykłe oszustwo. Możecie zatem rozejść się do domów.
Na czym bazował cały „przeciek”. Na informacji, że kolejną postacią w grze będzie właśnie lisia bohaterka, a wszystko dlatego, że na jednym trailerze było widać liska. Na bazie tego ktoś stworzył własną postać i starał się dostosować ją do realiów Overwatch 2. Mamy zatem panienkę z futurystycznym shurikenem oraz lisim towarzyszem. Mogła biegać po ścianach, ładować shurikena aby zadawał większe obrażenia, a także leczyć sojuszników na obszarze przed sobą.
Jej inne zdolności nie były jakieś przesadzone i nie budziły wielkich wątpliwości, ale ulti wydawało się zbyt oderwane od rzeczywistości. I to dosłownie, bo dzięki niemu lisia bohaterka miała przywoływać dziewięcioogaoniastego lisa, który niczym smok Hanzo miał lecieć przez mapę. Trafieni przeciwnicy mieli zostać wysłani do innego wymiaru, gdzie byli spowolnieni oraz nie mogli niczego robić przez czas trwania umiejętności.
Jak wspomniałem na początku, Blizzard postanowił zareagować i potwierdzić, że ten „przeciek” nie jest prawdziwy. Overwatch 2 dostanie kolejną postać, ale nie wiadomo kim lub czym ona będzie. Może faktycznie będzie związana z niebieskim liskiem, a także otrzyma shurikena, ale na pewno nie będzie miała takich umiejętności. Możecie zatem spać spokojnie!