Lost Ark Online zdradza kolejne nowości

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o Lost Ark Online dałem się złapać na hype train. Od tego czasu upłynęło jednak dużo wody w Wiśle i mój zapał do tego tytułu przeminął. Wszystko za sprawą braku informacji o ewentualnym debiucie tej produkcji w Europie. Cóż, w tej kwestii nadal nie mam dla Was żadnych, dobrych wieści. Dlatego nieco niechętnie piszę o ostatnich nowościach w Lost Ark Online.

Standardowo, za wszelakie informacje na temat gier z Azji dziękujemy Steparu, który odwala kawał dobrej roboty. W tym miejscu znajdziecie odnośnik do źródła wszystkich poniższych nowości. Teraz z kolei przejdźmy do konkretów.

Okazuje się, że Lost Ark Online nie stoi w miejscu. Zamknięta beta nieco się przedłuża, ale deweloperzy zapowiadają całkiem ciekawe rzeczy. Tym razem dowiadujemy się, że ukazane do tej pory lokacje były jedynie etapem początkowym, wstępem do zabawy. Ogromny świat dopiero czeka na odkrycie w drugiej, zamkniętej becie. Czego mogą spodziewać się jej uczestnicy?

Mnóstwa wody, bowiem sporą część swojej zabawy spędzą na okręcie. Podczas wycieczki mogą znaleźć wyspę w kształcie serca, krainę pełną wspaniałych kwiatów, czy też nawiedzony statek. Temu ostatniemu nie polecam dać się złapać. Nie zabraknie również dzikich lokacji, czy takich pełnych demonów oraz ukrytych skarbów. Dla zmęczonych eksploracją udostępnione zostanie również łowienie ryb – w końcu każde, szanujące się MMO ma taką funkcję, prawda?

Morze również skrywa swoje niespodzianki, jak np. skrzynie pełne skarbów, czy potwory. Do tego wszystkiego zawsze można paść ofiarą kapryśnej pogody. Jak sami widzicie, jest tego całkiem sporo.

Obawiam się jednak, że tak długi czas oczekiwania na konkrety mógł skutecznie odstraszyć potencjalnych zainteresowanych. Tak szczerze, kto jeszcze pamięta o tym tytule, który miał być alternatywą dla MU Legend, czy Lineage Eternal?