Lost Ark „skopiowało” bossa z Path of Exile. Albo PoE zrobiło to od Diablo 3
Trochę to pogmatwane, więc postaramy się wam pokazać to na przykładzie zdjęć gameplay-ów. Sami ocenicie, czy jest w tym jakieś podobieństwo, czy jednak ludzie na Reddicie (skąd zaczęła się cała dyskusja) są po prostu przewrażliwieni na tym punkcie.
Zacznijmy od Lost Ark Online. Tak wygląda jeden z bossów w instancji Ancient King's Tomb.
Teraz porównajcie go do Kitavy, czyli finałowego bossa w Akcie 5 w Path of Exile.
Jeśli jednak mamy być konsekwentni (i obiektywni), to musimy też wspomnieć o Diablo 3 i Belialu z Aktu 2, który pod względem mechaniki i stylu walki również prezentuje się porównywalnie.
Tylko ślepi ludzie nie zauważą oczywistych podobieństw pomiędzy wszystkimi tymi potworkami. .
Cała trójka bossów (z Lost Ark, PoE i Diablo 3) to wielkie kreatury, które wyłaniają się z „dziury” w podłodze i które musimy tankować face-to-face. Jest to o tyle trudne, że każdy potworek strzela do nas jakimiś czarami, a ograniczone miejsce w pomieszczeniu ogranicza naszą mobilność.
Gdyby przyjąć porządek chronologiczny, to Diablo 3 (2012 rok) było pierwsze, więc PoE (Kitava pojawił się w 2017 roku) skopiowało od D3, a Lost Ark Online (2018 rok) od PoE, czyli de facto również D3. Hahaha…