Plotki o jego rychłej śmierci Firefall były przesadzone

Firefall umiera, umiera… i umrzeć nie może.

Taka „patologia” trwa już prawie rok. Wszystko zaczęło się na wiosnę 2016 roku, kiedy otrzymaliśmy zapewnienie ze strony Red 5 Studios, że prace nad grą będą kontynuowane. Niestety, okazało się to wierutnym kłamstwem.

Prawdziwe cyrki rozpoczęły się jednak na wakacjach. Serwery padały… wracały… padały… i znowu wracały do życia. Ludzie szukali odpowiedzi, ale nigdy jej nie uzyskali. Producenci Firefall po prostu olali swój produkt. Z dnia na dzień przestał istnieć jakikolwiek Support. Ostatnia aktywność moderatorów czy administratorów forum pochodzi z czerwca-września 2016 roku.

There are no more USA employees working RED5 US team now.

Wydawało się, że to już ostatnia prosta przed zamknięciem serwerów, no bo przecież nie ma możliwości, jakoby gra MMORPG mogła działać bez jakiegokolwiek wsparcia ze strony producentów. Okazało się, że można. Koniec FireFall był oczekiwany na sierpień, wrzesień, październik… halo – mamy marzec 2017, a Firefall nadal działa. Ciągle bawią się tam setki osób, których nie interesuje zewnętrzna sytuacja gry.

A może Red 5 Studios szykuje wielki come-back? Ostatnio pojawiły się nawet plotki, że Firefall może zostać sprzedany (lub przeniesiony) do innej firmy. Było fajnie, bo szkoda zamykać tak dobrego MMORPG.