Ludziom przejadło się Path of Exile. Liczba graczy poszła 35% w dół
Kochamy Path of Exile i szanujemy Grinding Gear Games za uczciwy (pozbawiony elementów P2W) model płatności. Musimy jednak wspomnieć o tym, co wydarzyło się we wczorajszy wieczór.
Spodziewaliśmy się, że premiera dodatku i ligi „Blight” przełoży się na kolejny rekord aktywnych graczy (na Steamie). Obstawialiśmy 130, 120, a przynajmniej 100 tys. równocześnie zalogowanych użytkowników.
Tymczasem Path of Exile zgromadził „marne”… 74 tys. osób. Dla porównania „Legion” miał 113 tys. osób, „Synthesis” 111 tys. osób, a „Betrayal” 123 tys. osób.
Niemal 35-procentowy spadek w dół:(
Można tylko zgadywać, co było powodem tak przeciętnego wyniku. Może tryb tower-defense, który nie wszystkich przekonał do powrotu? Może początek roku szkolnego? Może nowy sezon w Diablo 3? Może niedawna premiera WoW Classic?
A może po prostu – jak to jest na moim przykładzie – ludzie czekają na wielką wersję 4.0.0 i na razie robią sobie przerwę od Path of Exile, bo ile razy można przechodzić przez to samo???
Fakty są jednak takie, że Path of Exile zalicza najgorszy początek ligi/dodatku od 2017 roku. Amen.