Mad World okazał się rozczarowaniem. “Przepraszamy”
Pod koniec kwietnia wreszcie doczekaliśmy się wydania Mad World: Age of Darkness. Niestety premiera okazała się bardzo problematyczna, a sama gra okazała się… nie tym, na co czekaliśmy przez ostatnie trzy lata.
Producenci Mad World mieli mnóstwo czasu na dopracowanie swojej produkcji, ale mimo tego otrzymaliśmy niedokończony i awaryjny produkt. Z niedziałającymi funkcjami, mnóstwem bugów, niewiadomą premierą na Steamie i ubogą zawartością, która kończy się po kilkunastu godzinach rozgrywki (halo, to MMO, a nie single-player!).
Jednego czego nie zabrakło, to… obszernego Item Shopu z mnóstwem przedmiotów i elementów Pay-To-Progress.
Tyle dobrego, że JandiSoft zdaje sobie sprawę z porażki i – w specjalnym komunikacie – przeprasza fanów za popełnione błędy, obiecując poprawę i odzyskanie zaufania.
I trzeba przyznać, że to ostatnie – odzyskanie zaufania – potraktowali bardzo poważnie, bo właśnie doczekaliśmy się otwarcia Aktu 5 / Rozdziału 5 Mad World.
Na Akt 5 składają się nowe lokacje (Barren Stone Field, Broken Shore, Evergreen Forest, Watcher's Crossroads, Solar Shadow), nowe wątki fabularne, nowy dungeon – White Knot Cave i nowi przeciwnicy.
Przy okazji nastąpił duży balans postaci oraz usunięto kilkadziesiąt bugów.
Zagracie TUTAJ.