Maple Story 2 nie będzie jak Black Desert. Usunięto elementy Pay2Win
Maple Story 2 nie chce być jak Black Desert (niezorientowanych odsyłam do sobotniego newsa), dlatego Nexon już teraz – półtora miesiąca przed oficjalną premierą (10 października) – zapowiedział, że z gry znikają najbardziej kontrowersyjne elementy, które były uznawane przez społeczność jako Pay2Win.
W grze nie zobaczymy już Lumistone, nie zobaczymy odradzana za kasę, nie zobaczymy statystyk w kosmetycznych outfitach, nie zobaczymy również żadnych „specjalnych” nagród za łowienie ryb.
Takie zachowanie się chwali. Brawo Nexon!
Po co narażać się na wściekłość fanów i strzelać sobie samobója jeszcze przed debiutem? No właśnie. Trochę dolarów ubędzie z konta bankowego (takie przedmioty byłyby dostępne w Item Shop), ale w zamian Maple Story 2 nie będzie wyzywany od najgorszych z najgorszych.
Łatkę „Pay2Win” bardzo trudno odczepić. Najlepiej widać to po Runes of Magic i Allods Online, które mimo tego że dawno temu przebudowały swoje Item Shopy, to nadal są postrzegane jako nieuczciwe tytuły.