Mir4 wystartował. Koreańczycy oszaleli na punkcie tego MMORPG
Koreańczycy nie przejmują się World of Warcraft: Shadowlands. Ich głowa jest teraz zajęta Mir4, który wczorajszym porankiem (25 listopada) oficjalnie zadebiutował na tamtejszym rynku.
“Arcydzieło MMO” (tak jest nazywane), które zostało stworzone z myślą o urządzeniach mobilnych, choć w Mir4 można także grać na pecetach (dzięki specjalnemu klientowi).
Mir4 cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Już po kilku godzinach była to najpopularniejsza gra na Apple Store (+ TOP3 na Google Play), a firma WeMade musiała awaryjnie otwierać nowe serwery, aby pomieścić wszystkich chętnych.
Liczbę graczy już teraz trzeba liczyć w milionach…
To, co wyróżnia Mir4 to super dynamiczna walka oraz jeszcze lepsza oprawa graficzna. Nie ma wątpliwości, że jest to jeden z najpiękniejszych mobilnych MMORPG-ów na świecie.
Mir ma jeszcze jedną zaletę – uniwersum. W Europie gry z serii “Legend of Mir” nie osiągnęły sukcesu, co innego w Korei Południowej, gdzie jest to bardzo znana i szanowana marka (osadzona a tzw. korean-fantasy). Mir4 – jako nowa część – musiała więc zwrócić uwagę fanów. Warto też dodać, że do promocji gry wynajęto najbardziej rozchwytywanych koreańskich aktorów np. Seo Ye-ji.
Na razie nie ma informacji, żeby Mir4 miał dostać anglojęzyczną wersję.