MMOnday: czy gry MMORPG powinny zachowywać realizm i przynajmniej podstawowe prawa fizyki?

Wiem, że sporo osób to wkurza, dlatego w dzisiejszym MMOnday’u zapytam:

Czy fantasy MMORPG powinny zachowywać większy realizm i przynajmniej podstawowe prawa fizyki?

Mówię tu np. o dzierżeniu na plecach małej dziewczynki dwumetrowego, 100-kilogramowego miecza i wywijaniu nim w walce, jakby był zrobiony z papieru, np. o noszeniu w plecaku pierdylarda przedmiotów i brak obciążenia, zerowym odrzucie przy strzale z działa (Inżynier się kłania), braku wyczerpania w czasie biegu, braku krwawienia, walkach z bossami kilkadziesiąt razy większymi od nas oraz mnóstwie innych rzeczy.

Rozumiem, że świat fantasy, rozumiem, że magia, ale czasami nie mieści się w głowie, co Ci twórcy nam zafundowali. Nie przeszkadza wam to czasami?