"Największy przekręt w branży". Star Citizen kończy z refundami. Nie odzyskacie swojej kasy
Ciężkie jest życie fana Star Citizen. Bardzo ciężkie.
Dowiedzieliśmy się właśnie, że Chris Roberts i jego Cloud Imperium Games zaprzestali rozpatrywania próśb o zwrot pieniędzy. Mówiąc prościej… koniec z refundami!
Z regulaminu użytkownika zniknęły bowiem wszelkie zapisy o ewentualnym zwrocie podarowanych wcześniej pieniążków. Wszystkie takie prośby są od teraz ignorowane lub rozpatrywanie negatywnie!
Dotyczy to osób fanów, które wpłaciły pewną kwotę na rozwój Star Citizen (budżet gry przekroczył już 190 mln dolarów), a potem – ze względu na przeciągającą się produkcję i zerowe informacje o ewentualnej premierze – chcieliby odzyskać swój wkład. Teraz wiadomo, że już ich nie odzyskają... Pozamiatane...
Wcale nas to jednak nie dziwi, że coraz więcej ludzi odwraca się od Star Citizen. Ten „next-gen” staje się powoli synonimem naiwności, niespełnionych obietnic (od akcji na Kickstarterze minęło sześć lat!), wręcz… złodziejstwa. Poczytajcie sobie losowe komentarze pod filmikami ze Star Citizen na YouTube. Pełno w nich hejtu, oskarżeń i wyzwisk w stronę producentów.
Już teraz Star Citizen jest nazywany „największym przekrętem w branży gier wideo”. Boje się, że wiadomość o zakończeniu refundów może tylko dodać oliwy do ognia i wywołać jeszcze większe kontrowersje.
Przyznawać się – kto utopił pieniądze na Star Citizen? Tylko szczerze. Nie będziemy się śmiać, tylko raczej współczuć.