"Natychmiastowa śmierć". BF6 Battle Royale będzie posiadał najbardziej morderczy pierścień w BR
Być może wiecie, być może nie wiecie, ale EA Games szykuje samodzielną niezależną wersję Battlefield 6 Battle Royale, która - w porównaniu do normalnej gry - będzie działać w modelu F2P.
W tym tygodniu ruszają testy BF6 Battle Royale w Battlefield Labs - czyli społecznościowym środowisku testowym (to taki PTR).
Trudno oczekiwać, żeby Battle Royale zadebiutował razem z premierą BF6 (10 października). Raczej nastąpi to „trochę” później, może nawet kilka miesięcy później.
No dobra, a co dotychczas wiadomo o trybie Battle Royale?
- Będzie zawierał unikalną ogromną mapę z różnorodną gammą taktycznych punktów zainteresowania (POI), z których każdy ma swój własny układ i motyw, oferując unikalne możliwości rozgrywki
- Na mapie znajdziemy popularne pojazdy transportowe, a nawet potężne pojazdy opancerzone
- 100 graczy podzielonych na 25 czteroosobowych drużyn
- Gracze rozpoczynają mecz z dwoma domyślnymi gadżetami z wybranej klasy
- Podczas każdego meczu gracze będą eksplorować mapę, wykonywać misje i walczyć o łupy, które zdefiniują ich arsenał
- Do zdobycia jest 5 poziomów broni
- Najbardziej śmiercionośny „pierścień” w Battle Royale
No właśnie, BF6 Battle Royale będzie posiadał najbardziej morderczy pierścień (w tym przypadku pierścien ognia) w historii tych gier, który natychmiast zabija graczy w kontakcie z nim. Natychmiast.
To nie będzie drugi Apex Legends, gdzie w pierwszej czy drugiej fazie „burzy” można przeżyć nawet kilka minut.
Dzięki pilnym ostrzeżeniom o zbliżającym się ogniu, żołnierze będą zmuszani do jeszcze bardziej intensywnej wymiany ognia, w miarę jak przestrzeń gry będzie się kurczyć. Nie ma możliwości wskakiwania i wyskakiwania z niego, korzystania z niego jako osłony ani przechodzenia przez niego – jeśli zostaniesz w niego złapany, jesteś zgubiony.
Więcej TUTAJ.
Nie mamy jeszcze żadnego gameplay’u z BR. Jedynie krótki teaser zaprezentowano na przełomie lipca i sierpnia.