Nawet twórcy Path of Exile szykowali się na nadejście Diablo 4
Zachęcamy do wysłuchania mega ciekawego podcastu z udziałem Jonathana Rogersa, współzałożyciela Grinding Gear Games i współtwórcy Path of Exile.
Po 37. minucie rozmowa zjeżdża na temat Diablo Immortal, Diablo 4 i aferę z Blizzardem. Tutaj właśnie zaczyna się najlepsze…
Pan Rogers uważa, że cała ta drama z Diablo Immortal osiągnęła niewyobrażalne rozmiary przez graczy, przepraszam, „graczy”, którzy nie bawią się do wielu lat i którzy nie wiedzą, jaki jest obecnie trend na rynku. Można więc powiedzieć, że pośrednio broni Blizzarda.
Potem j zastanawia się jednak, dlaczego Blizzard nie postąpił podobnie do Bethesdy, która zapowiedziała Elder Scrolls VI, przy okazji ujawniając mobilną wersję gry (Elder Scrolls Blades).
Jego zdaniem Blizzard nie pokazał Diablo 4, bo firma nie chce zrobić takiej gry lub nie rozpoczęła jeszcze produkcji. Innego wytłumaczenia nie widzi.
Interesujące jest również to, że Grinding Gear Games planowało rozmawiało (wstępnie) o wersji 4.0.0 do Path of Exile z myślą, że będą musieli konkurować już z Diablo 4.
I mean look, we were absolutely operating under the assumption that D4 would be announced. You know that we've talked before about how we want 4.0.0 to be designed to go up against D4, so we were going to have to bring our A-game
A tutaj klops… Konkurenta brak. Mamy nadzieję, że to nie zniechęci GGG i rzeczywiście dostaniemy coś wielkiego i rewolucyjnego na miarę The Fall of Oriath (6 nowych aktów + usunięcie poziomów trudności).