Nexon pokazał swoje przyszłe gry. Nie ma wśród nich najbardziej wyczekiwanego MMORPG

Kilka dni temu NCSoft, a dzisiaj Nexon. Przyszła pora na kolejny raport finansowy za pierwszy kwartał tego roku. 

U Nexona przede wszystkim rządzi jedna gra – Dungeon Fighter Online, który nie tak dawno pokonał League of Legends, stając się najbardziej dochodową grą na świecie. 

Nexon chwali się dwukrotnym wzrostem przychodów w DFO (w stosunku do ubiegłych lat). Nieźle jak na pikselowego, arcade’oewgo MMORPG, który wygląda, jakby został wyciągnięty z Pegasusa. A Europejczycy nadal uznają ten tytuł za niszowy i nieatrakcyjny. Wstydźmy się:)

Seria Maple Story też zaliczyła wzrost (11% rok do roku), tak samo jak kilka mobilnych tytułów. 

Co do regionu, na którym Nexon zarabia najwięcej, prym wiodą oczywiście Chiny (znowu zasługa Dungeon Fighter Online), skąd pochodzi 67% wszystkich pieniążków. 22% to zasługa Koreańczyków, a tylko 8% Amerykanów i Europejczyków. 

Cieszy jednak, że pecetowe gry stanowią 84% przychodów dla całej firmy. To oznacza, że Nexon raczej nie porzuci komputerowego rynku. 

Na koniec standardowo łapcie grafikę ze zbliżającymi się tytułami od Nexona. Maple Story 2, Astellia i Titanfall Online (tylko Azja) plus siedem „mmobilniaków”. 

A gdzie Moonlight Blade Online, Need For Speed Online/Edge, no i przede wszystkim gdzie Peria Chronicles – czyżby Nexon postawił krzyżyk na tej mega interesującej produkcji?