Nordyckie Mistfall Hunter to gra z gatunku extraction, której potrzebowaliście?
Albo i nie?
Czas pewnie okaże, ale deweloperzy dalej romansują z tym gatunkiem, widząc w nim niewykorzystaną niszę. Najwidoczniej Darker and Darker oraz jego klony to za mało! Tym razem padło na studio BELLRING GAMES, które postanowiło oczarować Was nordyckim Mistfall Hunter.
Mistfall Hunter to extraction zabierający nas w klimaty dark fantasy, inspirowane mitologią nordycką. Otrzymamy widok z perspektywy trzeciej osoby, elementy RPG, a także rozwałkę PvPvE w grupach! Mistfall Hunter stawia na trzyosobowe drużyny, walczące ze sobą oraz z potworami o zdobycie niesamowitej mocy.
Podczas zabawy w ruinach należy znaleźć potwora znanego, jako „Returner Woodling”. Tylko jego pokonanie zapewni Wam Soul of Return, które pozwoli wrócić do domu. Co poza tym? Mistfall Hunter stawia na walkę w zwarciu, ale nie zabraknie łuków oraz magii. Dostaniemy cztery klasy postaci: Mercenary, Sorcerer, Blackarrow oraz Shadowstrix. Każda z nich ma własny ekwipunek oraz traity, a także unikalny styl gry.
Twórcy obiecują system talentów, który pozwoli zbudować postać według własnych preferencji. Nie zabraknie także zbierania sprzętu z modyfikatorami, które wpłyną na siłę herosa. Nie chodzi jedynie o statystyki, ale rzeczy faktycznie oddziałujące na postać.
Mistfall Hunter pojawi się na PC oraz Xbox Series X/S – premierę zaplanowano gdzieś na rok 2025.