OpenEra to nowy MMO oparty o blockchain, przypominający RuneScape

Przygotujcie się na to, że w nadchodzących latach coraz więcej będzie pojawiało się nowych gier MMO. Ich jakość co prawda będzie wątpliwa lub dyskusyjna, ale nowe firmy próbują zmierzyć się z tym gatunkiem. Ostatnio coraz głośniej o MMO opartych o technologię blockchain – jednym z takich przykładów będzie OpenEra, które chce być grą w stylu RuneScape, ale w erze kryptowalut.

Za OpenEra odpowiada niedawno założone studio OpenDive. Założycielami firmy są Irvin Cardenas, Tina Xu praz Shawn Lin. Mają spore doświadczenie w pracy dla NASA, ale nie tylko, działali bowiem chociażby przy NetEase. Ich studio otrzymało wsparcie od Solana, czyli blockchainowej infrastruktury, która zapewniła również Serum (zdecentralizowany ekosystem oparty o Solana). To tyle słowem wstępu.

Wracając jednak do OpenEra, to tytuł ten jest już aktywnie tworzony. Aktualnie znajduje się w fazie alfa, gdzie testuje go około 50 osób, przy czym liczba ta w czerwcu zwiększona zostanie do 100. Sama gra tworzona jest tak właściwie przez sześcioosobowy zespół.

Podczas zabawy w OpenEra, praktycznie wszystko co zdobędziemy, będzie wymienialne, znaczy, będzie można tym handlować. Oczywiście walutą będą tokeny kryptowalutowe, których użyjemy do zarabiania. W aktualnej wersji gry pojawiły się mini-gry w formie turniejów rywalizacyjnych. Gracze mogą brać udział w zawodach na łowienie ryb czy swoim battle royale.

Niemniej nikt tutaj nie będzie tracił. Zamiast tego wkładacie pieniądze do puli w ramach składania oszczędności i będziecie zarabiali w trakcie trwania rywalizacji. Pod koniec zawodów każdy otrzyma swoją część zainwestowanej waluty, a wygrany zgarnie „nadwyżkę”. Nie wiadomo, jak twórcy OpenEra rozwiążą problem, gdy zainwestowana waluta straci na wartości w trakcie turnieju.

“We said, ‘Why don’t we really try to bring RuneScape into the crypto world’ so, have the same mechanics as RuneScape, an MMORPG, with a little bit of a twist in terms of the storyline, but integrate De-Fi. So you could imagine being able to trade gold or in-game assets, or leather, in the game itself, and you as a character, being able to create your own trading post, or your own exchange, because we provide you the mechanisms to do that.”

W ramach rozgrywki gracze będą awansowali na wyższe poziomy i rozwijali swoje umiejętności. Te będą zapisywane w blockchainie Solana. Po co? W ramach OpenEra świat gry będzie przenosił się do nowych er technologicznych. My zaś będziemy decydowali, czy zostajemy na tym etapie na którym jesteśmy, czy przechodzimy do kolejnej ery z całym swoim dobytkiem. Nowa era oznaczać ma nowe bronie, zbroje oraz możliwości.

W planach jest również możliwość zamiany naszej postaci w NPC, który zostanie w danej erze i z którym inni gracze będą mogli wchodzić w interakcje. O wiele łatwiejsza będzie możliwość sprzedaży bohatera, która również jest planowana. OpenEra niemniej jest jeszcze we wczesnym etapie rozwoju, więc wiele może się jeszcze zmienić. W tym momencie tytuł dostępny będzie na PC oraz urządzeniach mobilnych (Android).

Warto zwrócić jednak uwagę, że w tym momencie deweloperzy koncentrują się na aspekcie kryptowalutowym w OpenEra. W efekcie może być mało gry w grze. Zresztą, o samym projekcie również niewiele wiemy. Niemniej twórcy zapewniają, że plany mają ambitne. Co z tego jednak wyniknie? Czas pokaże. Więcej informacji znajdziecie tutaj.