Overwatch dostanie 1vs1, 3vs3, nowe mapy... a nawet swoją ligę. To dowód, że jest to obecnie najważniejsza gra dla Blizza
Sombra zdominowała wczorajszy przekaz z Overwatch, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Nie była to jednak jedyna nowość, jaka zawita wkrótce do najszybciej sprzedającej się gry Blizzarda w historii (20 milionów sprzedanych egzemplarzy w niecałe pół roku).
Zobaczymy tryb… 1vs1, czyli potoczne duele.
Pojawi się również tryb 3vs3, w którym będziemy walczyć w systemie Best of 5 (drużyna, która wygra trzy pojedynki – wygrywa).
Do tego Mystery Heroes w trybie 6vs6 – komputer sam wybierze nam bohatera.
6vs6 No limits – bez ograniczeń.
Nie zabraknie też nowych map. Wczoraj zapowiedziano dwie z nich: Oazę i Ekopunkt Antarktyda. Zupełnie różne. O ile w Oazie zobaczymy palmy i słońce, to Antarktyda przywita nas śniegiem i surowym klimatem.
Overwatch uruchomi również swoją ligę – Overwatch League. Ma to pomóc zwykłym amatorom, który wymiatają na serwerach, znaleźć drużynę, podpisać kontrakt i zarabiać pieniadze. Brzmi jak amerykański sen, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
https://overwatchleague.com/pl-pl/
Po ilości przedstawionych nowości, widać dokładnie, że Overwatch jest obecnie dla Blizzarda priotytetem. To akurat nic dziwnego, trzeba pielęgnować tak popularną i tak medialną produkcję.