Paladins otrzyma swoje Battle Royale, a raczej Battlegrounds...
Rok 2018 rozpoczynamy z wielkim przytupem. Era na gry MOBA za nami. Czas dominacji karcianek również przeminął. Od zeszłego roku mamy Battle Royale na które szał najwidoczniej nie minął!
Ekipa Hi-Rez Studio widocznie dobrze czuje najnowsze trendy, skoro ich darmowy hero shooter wzbogaci się niedługo o Battle Royale. Paladins: Battlegrounds będzie specjalnym trybem na zasadach „last man standing”, który pojawi się w 2018 roku.
Inaczej niż u konkurencji, deweloperzy zwracają uwagę, że ich Battlegrounds będzie polem bitwy przeznaczonym dla drużyn. Gracze nie powinni oczekiwać zabawy 1 na 99 graczy. Same założenia pozostaną te same, czyli duża mapa z 100 osobami na niej. Zamiast jednak indywidualistów, otrzymamy zespoły składające się z tanków, supportów, zabójców oraz wojowników. Tak, twórcy zamierzają wprowadzić wszystkie postacie z oryginału, wraz z ich charakterystycznymi cechami.
Pozostałe elementy bez zmian – będziemy poszukiwali losowo porozrzucanego lootu lub zgarniali zrzuty. Pole bitwy będzie się co jakiś czas zmniejszało, a wygrywa ta drużyna, która jako jedyna utrzyma się na nogach.
To jednak nie wszystko! 10 stycznia do Paladins wjedzie aktualizacji z innymi nowościami. W jej ramach otrzymamy nową bohaterkę, Moji, która jeździ na dwugłowym smoku. Prócz niej dostaniemy nowy tryb Team Deathmatch wraz z nową mapą Trade District. Och i do gry wchodzą również nowe wierzchowce, czyli Battle Cats. Zresztą, wszystkie te nowości pooglądacie sobie poniżej!
Teraz tylko czekam aż Hearthstone lub Overwatch wprowadzą swoje Battle Royale. A może Diablo lub StarCraft? Ewentualnie World of Warcraft?! Blizzard, „czekamy”!