Panowie od Blizzarda i Nexona tworzą grę… na Unity Engine?!
Kiedy główny projektant World of Warcraft (Rob Pardo), trzech jego kompanów z Blizzarda (Josh Mosqueira – od Diablo 3, Nick Carpenter – od cinematic trailerów, Matthew Versylus – BattleNet) oraz jeden rodzynek z Nexona (Min Kim – były dyrektor amerykańskiego oddziału) zakładali we wrześniu Bonfire Studios, myśleliśmy, że chcą stworzyć wielką next-genową produkcję, która wywróci gatunek "sieciówek" do góry nogami.
Teraz dowiadujemy się, że ich nowy projekt będzie najprawdopodobniej działał… na Unity Engine. Bo specjalisty od takiej technologii nie szukają chyba od parady?
Cóż, jeśli to prawda, to nie oczekiwałbym jakiegoś wizualnego „potwora”. Gierki na Unity potrafią wyglądać ładnie, nawet bardzo ładnie – przykłady poniżej – ale najpiękniejszymi MMORPG-ami raczej nigdy nie zostaną.
Ale może to dobry znak. Może Bonfire Studios chce iść w jakość, nie piękność swojej produkcji. Bo jak brzmi złota zasada MMORPG? "Nie liczy się grafika, lecz grywalność". I tego się trzymajmy.