Paragon podsumowuje rok 2016 i zdradza plany na 2017
Na wstępie całkiem długiej informacji dowiadujemy się, że deweloperzy podwoją siły przy rozwijaniu swojej produkcji. Chcą przy tym postawić na jasną i klarowną komunikację z graczami, by ci wiedzieli, czego mają się spodziewać.
Paragon udało się wydać i twórcy przyznają, że popełnili przez miniony rok sporo błędów. Przy okazji otrzymali tonę uwag, które przydadzą się w przyszłości. Jak zatem minął 2016 rok?
- 5,7 miliona zarejestrowanych graczy
- w 2016 r. wprowadzono 25 bohaterów
- od marca wydano 132 aktualizacji
- wprowadzono sporo nowych funkcji, między innymi wybór i wykuwanie kart, oraz lepsze wyszukiwanie meczów
- wydano Monolit, czyli nowa mapę, nowy balans i nową wersję Paragona
- w styczniu gra posiadała 832 000 aktywnych graczy, w porównaniu do 650 000 przed wydaniem Monolitu
- od czasu wydania Monolitu odsetek meczy kończących się kapitulacją spadł o 17% i twórcy pracują nad tym, żeby jeszcze bardziej go zredukować
Co zaś przyniesie rok 2017? Deweloperzy starają się trzymać zasady „nowy bohater co 3 tygodnie”. Tym razem czeka nas seria postaci walczących na dystans. Ponadto otrzymamy zmieniony system kart, bo ten aktualny jest niezadowalający. Niedługo dostaniemy również dwa nowe tryby gry. Pierwszy będzie skoncentrowany na szybkich meczach, około 20 minutowych. Drugi zaś ma dotyczyć kooperacyjnego PvE, czyli walk przeciwko komputerowym przeciwnikom.
Jakie plany na przyszłość?
- przebudowany system wyszukiwania meczów
- ogrom zmian w balansie postaci
- sztandary, czyli podpisywanie się pod zabójstwem
- gry rankingowe wprowadzane etapami
Na zakończenie zacytuję: „...zdajemy sobie sprawę z tego, że Paragon istnieje wyłącznie dzięki wam i jesteśmy wam za to niezmiernie wdzięczni. Dziękujemy wszystkim, którzy dołączyli do etapu wczesnego dostępu, tym, którzy zaryzykowali kupując Pakiet Fundatora, i tym, którzy wspierali grę biorąc w niej udział i przesyłając nam swoje uwagi. Jesteście super. Mamy wobec was realne zobowiązania, a dopiero się rozkręcamy.”