Path of Exile chce wrócić do korzeni. Ogromny dodatek w produkcji

Każda kolejna informacja z obozu Grinding Gear Games wywołuje u mnie – nie wiem, czy też tak macie – uczucie niedowierzania, że tak niszowy „gracz”, jakim ciągle jest Nowozelandzka firma, ma tyle zapału do pracy. 

Właśnie poznaliśmy kilka szczegółów na temat aktualizacji 3.3.0, która według planów ma wystartować 1 czerwca (idealny prezent na Dzień Dziecka). 

Ma to być patch/liga, która będzie bazować na fundamentach PoE, czyli zabijaniu potworów, expieniu i zbieraniu przedmiotów (jako przykłady podano ligi Breach i Ambush). Grinding Gear Games chce wrócić do korzeni, dlatego – o tym była już mowa – szykuje ogromny revamp umiejętności (Traperzy znowu staną się przydatni), aby umożliwić nam kolejne drogi rozwoju. 

3.3.0 będzie ogromyn przedsięwzięciem, dużo większym niż poprzednie ligi i aktualizacje.

To jednak nic w porównaniu do kolejnego dodatku, który uderzy „later this year”. Na razie nic o nim nie wiadomo, no może poza tym, że rozmiarami będzie dorównywał Ascendancy czy The Fall of Oriath. Sześć nowych aktów? Aż takim optymistą bym nie był, ale widocznie GGG ma coś równie spektakularnego w obwodzie. Premiera pewnie po wakacjach. 

Z rzeczy bieżących, GGG nadal zamierza ulepszać Bestiary League i wprowadzać kolejne mniejsze nowości. To się raczej nie zmieni. 

Więcej informacji TUTAJ.