Path of Exile staje się Pay-To-Win. Musimy się chyba przerzucić na Diablo 3!
Było miło, ale się skończyło.
To musiało kiedyś nadejść. Nie sądziliście chyba, że Grinding Gear Games będzie do końca świata zarabiał na kosmetycznych mikrotransakcjach i tylko w taki sposób opłacał serwery i swoich pracowników. Może na początku to się sprawdzało, ale teraz - kiedy Path of Exile zdobył popularność, a liczba aktywnych użytkowników wzrosła kilkukrotnie - potrzebny jest dodatkowy zastrzyk gotówki.
Dlatego w sklepie Path of Exile pojawią się wkrótce przedmioty, które śmiało możemy zaliczyć do Pay2Win. Na przykład?
Classic Mystery Box ($19,99) – zawierający jeden z losowych unikatów. Może to być jakiś szajs na 8 level albo warty kilkadziesiąt/kilkaset exalted orbów Headhunter lub Skyforth Boots, który ustawi was do końca gry i sprawi, że wasza postać będzie OP. Lootbox jak się patrzy.
Fusion Orb ($4,99) – specjalny orb, który zwiększy szansę (nawet o 50%) na połączenie socketów w danym przedmiocie. Załóżmy, że zrobienie 6L zajmowało dotychczas 400 Orbs of Fusing… teraz zrobicie to dwa razy szybciej.
Najgorsze będzie jednak coś innego. GGG wprowadzi możliwość kupowania – za realną gotówkę – wszystkich orbów w grze. Orb of Alchemy ($0,012), Chaos Orb ($0,02), Divine Orb ($0,25), Exalted Orb ($1,49) itd. Tyle dobrego, że cena orbów będzie maleć wraz z trwaniem danej ligi. W pierwszych dniach zapłacimy najwięcej...
Nie muszę chyba dodawać, że fani Path of Exile, który stali dotychczas murem za GGG, są wściekli Na forum gry i Reddicie trwa obecnie istny sajgon (uwaga, posty zawierają wiele wulgaryzmów). Ludzie nie mogą uwierzyć, że dotychczas wzorowa polityka GGG okazała się bańką mydlaną, a Nowozelandczycy wcale nie okazali się lepsi od tak krytykowanego EA Games.
Powstała też specjalna petycja (TUTAJ) przeciwko proponowanym zmianom, którą podpisało już 12 tys. osób! Musicie wejść w ten link i zostawić swój głos. Musicie!!!
No cóż, mówię to z ciężkim sercem, ale trzeba się chyba przerzucić na Diablo 3. Tam nie ma problemu z P2W