Pewien gracz "przeszedł" całego The Division
O ile w ogóle można mówić o „przejściu” The Division, to gracz o nicku Chaos 3SK właśnie tego dokonał.
Po 6 dniach i 9 godzinach spędzonych w grze, osiągnął nie tylko 30 level cap, ale również maksymalny 99 Rank w Dark Zone (Strefie Mroku) – czyli kluczowym elemencie… end-game’u. Cóż, fajny ten end-game, jeśli półtora tygodnia od premiery wymaksował swoją postać praktycznie do końca.
Strefy Mroku - to specjalne, wydzielone obszary, na których walczą ze sobą zarówno gracze z graczami, jak i gracze ze sztuczną inteligencją. Panuje na nich istna wolnoamerykanka w dążeniu do zdobycia jak najbardziej wartościowego ekwipunku. Rzeczy, które możemy tutaj znaleźć, są znacznie ciekawsze niż w standardowych lokacjach, ale także o śmierć jest tu o wiele łatwiej, a gdy zginiemy, to tracimy część dobytku. Zanim zaczniesz zabawę w Strefach Mroku, przygotuj się dobrze, bo poziom trudności rośnie tu drastycznie.
To co? Naszemu bohaterowi zostało odstawienie The Division i cierpliwe czekanie na przyszłe DLC’ki.