Playground Battle Royale to kolejna gra, której nie chcecie widzieć
Pewnie macie dość newsów o kolejnych grach Battle Royale, ale niestety musicie zacisnąć zęby i przeczekać ten cały „boom”.
Dacie radę. Przeżyliście złotą erę gier MOBA, przeżyliście złotę erę karcianek, więc przeżyjecie i teraz. Ludziom musi się przecież znudzić bieganie po mapie w celu zabicia/przeżycia innych graczy:)
Przedstawiamy Playground Battle Royale – kolejnego konkurenta dla PUBG, Fortnite i H1Z1, który jeszcze w tym roku pojawi się na Steamie.
Brzmi całkiem oryginalnie. Zamiast 100 graczy będzie ich tylko… 16, co przełoży się na szybszą (5-10 minut) i bardziej dynamiczną zabawę. Grafika w Playground Battle Royale też wydaje się ciekawa. Takie połączenie PlayerUnknown’s Battlegrounds i Fortnite. Niby kolorowe, ale z zachowaniem umiaru.
Obejrzyjcie trailer i dajcie znać, czy będziecie czekać na ten dziwny twór.