Po ponad 10 latach Camelot Unchained otrzymało datę premiery!

Dodany przez PefriX 10 miesięcy temu
1 2175
Po ponad 10 latach Camelot Unchained otrzymało datę premiery!

Camelot Unchained ma naprawdę długą historię. Tytuł ten zapowiedziany został w 2013 roku, jako duchowy spadkobierca innego MMO, Dark Age of Camelot. Na Kickstarterze zorganizowano zbiórkę, w ramach której udało się zdobyć ponad 2,2 miliony dolarów. Potem jednak zaczęły się problemy z niedotrzymywaniem terminów i tak… minęło 10 lat.

W tym czasie wiele się zmieniło dookoła Camelot Unchained! Usprawniono silnik, zmieniono grafikę, dodano wiele nowych systemów, a także zorganizowano kilka testów. Zespół odpowiedzialny za projekt zdążył również zapowiedzieć osobny projekt - Final Stand: Ragnarok. Ten wydany został jakiś czas temu w Early Accessie, ale przeszedł bez echa. Oczywiście społeczność nie była zadowolona, że studio marnuje czas na poboczne gry, zamiast skoncentrować się na wyczekiwanym MMO.

Wygląda jednak na to, że pora, aby zakończyć cyrk dookoła Camelot Unchained i zacząć być poważnym. Po 10 latach egzystowania zapowiedziano datę premiery tejże produkcji! Camelot Unchained zadebiutuje w 2025 roku. Nie podano kiedy konkretnie, ale dodano „późno”, więc spodziewajcie się tego MMO raczej w drugiej połowie, jak nie pod koniec przyszłego roku.

W zamian za to jeszcze w tym miesiącu Final Stand: Ragnarok pojawi się w Early Accessie. Zaraz zaraz, pijany gurufixie, pisałeś przecież, że tytuł ten już debiutował! Faktycznie, było tak w październiku 2021 roku, ale co za problem, aby ponownie wydać ten sam tytuł? W tych czasach przecież nie takie rzeczy w giereczkowie widzieliśmy!

W przypadku Final Stand: Ragnarok nie wiadomo, co deweloperzy mają na myśli. W oficjalnej informacji wspominają o Early Accessie, ale może to zwykły błąd? Być może chodzi o pełną premierę tej kooperacyjnej gry PvE na Steamie. Ewentualnie wielką aktualizację lub ponowne wydanie tytułu, aby dać mu jeszcze jedną szansę. Czas pokaże, co z tego Final Stand: Ragnarok wyniknie.

Wracając jednak do Camelot Unchained, zabawne w ogłoszeniu do prasy jest to, że główną uwagę poświęcono silnikowi gry. Unchained Engine to ponoć prawdziwe cudo, którym zespół chce się dzielić z innymi firmami. Wygląda to trochę tak, jakby silnik był ważniejszy niż samo MMO. Kto wie, może będzie to ciekawa alternatywa dla Unreal oraz Unity.

Co na to wszystko gracze? Teoretycznie powinni cieszyć się z ogłoszenia daty premiery Camelot Unchained. W praktyce po tylu latach oczekiwania dominuje jednak niepewność oraz niedowierzanie, że to się uda. Społeczność spodziewa się dalszych przesunięć lub oczekuje wydania MMO w kiepskim stanie. Również mam pewne obawy (może nieuzasadnione!), że dostaniemy takie drugie Crowfall.


1 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube