Podatki mają naprawić ekonomię w Old School RuneScape
Gracze narzekają, że Old School RuneScape ma problemy z ekonomią. Dlatego Jagex postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i coś z tym zrobić. Deweloperzy uznali, że podatki naprawią wszystkie bolączki, dzięki czemu sytuacja na serwerach wróci do normy. Taki przynajmniej jest plan!
No dobra, ale co zostanie opodatkowane? Aby zwalczyć inflację, Jagex opodatkuje wymianę/handel pomiędzy graczami, nazywając całość „Grand Exchange tax”. 2% złota zostanie pobranych, jako opłata, gdy dojdzie do transakcji, przy czym kupujący zapłaci normalną kwotę, a to sprzedający uiści podatek od swojego zarobku. W ten sposób twórcy chcą sprawić, aby nieco waluty znikło z gry.
Warto dodać, że aktualnie nie ma żadnego podatku, a do tego wspomniane 2% to jedynie propozycja. Nie wiadomo, czy Old School RuneScape będzie miało wyższy czy niższy podatek – Jagex poinformuje o tym przy wejściu aktualizacji. To jednak nie koniec!
Firma planuje użyć złota zebranego dzięki temu podatkowi, Grand Exchange tax, aby kupić przedmioty od graczy, które leżą na aukcji i się marnują. Twórcy zauważyli, że więcej sprzętu jest wystawionego na sprzedaż, niż realnie kupowanego. Dlatego, aby rynek był płynniejszy, chcieliby za pomocą tak zebranego złota skupować przedmioty i usuwać je z gry. Będzie to miało miejsce rzadko i tylko w wyjątkowych (konkretnych) sytuacjach, więc nie będzie możliwości, aby zaspamować rynek przedmiotami, bo i tak „system je wykupi”.
Jagex planuje również zmiany w kupowaniu miejsca w banku, aby gracz mógł nabywać każdy „blok” osobno, przy cały czas rosnącej cenie. Za pierwszy slot zapłacicie przykładowo milion złotych monet, a za dziesiąty blok byłoby to 500 milionów złotych monet.
Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.