Podobno next-genowy Identity rusza dzisiaj ze swoimi testami

Identity to gra widmo. Zapowiedziana w 2014 roku produkcja MMORPG miała zawierać przeogromny świat, pełno swobodę rozgrywki i interaktywne środowisko. 

Wtedy mówiliśmy o prawdziwym next-genie, bo wiele elementów wydawało się na tamtą chwilę wyjątkowych i całkowicie rewolucyjnych. Przypomnieć? „To open-world MMORPG z totalną swobodą i wolnością wyboru, który jest skupiony na interakcji. Identity to nie fantasy, nie sci-fi, ale gra osadzona w czasie TERAŹNIEJSZYM! Możemy tam zostać kim chcemy: zwykłym obywatelem, policjantem, albo kryminalistą. Nie ma tutaj leveli, ani skillów, a cały progress postaci odbywa się poprzez wykonywanie rzeczy. Nie będzie też abonamentu, ani Pay2Win”.

Wiązaliśmy w Identity wielkie nadzieje, ale zamiast rychłych testów,  producenci gry "zamknęli się" na trzy lata. Dopiero niedawno coś się ruszyło… 

Dzisiaj, 30 listopada, rusza pierwsza faza testów. Niestety w swoje ręce otrzymamy tylko ułamek tego, co Identinty ma zawierać w sobie w przyszłości. Plany są ambitne i mamy wielkie wątpliwości, czy kiedykolwiek uda się doprowadzić Identity nawet do wersji beta. Szczególnie że producenci zebrali dotychczas niecałe 2 mln dolarów na produkcję. To chyba zbyt mało, żeby myśleć o podbiciu MMORPG-owego rynku, chociaż rzecz jasna nie przekreślamy ich szans. Być może w Identity tkwi wielki potencjał. 

Dostęp do dzisiejszych testów otrzymały osoby, które wpłaciły kilkadziesiąt lub kilkaset dolarów podczas kickstarterowej zbiórki. Bo nie myśleliśie chyba, że Identity zostanie udostępniony wszystkim graczom? 

Więcej TUTAJ.