Ponoć next-genowe Stars Reach na nowym zwiastunie

Stars Reach może zostać next-genowym MMO, a może okaże się kolejną, przeciętną produkcją. Za projekt odpowiada Raph Koster, weteran branży, który odpowiadał za Ultima Online czy Star Wars Galaxies. Tym razem szykuje kosmicznego sandboksa, opartego niemal w całości na technologii Chmury (Cloud).

Stars Reach oparte zostało o silnik Unity, a także Amazon Web Services (AWS). Tytuł ten nie będzie tylko sandboksem, ponieważ jego twórcy mierzą w symulację galaktyki, w której znajdziemy setki planet. Wiem, że taki Starfield obiecywał coś podobnego, ale Stars Reach chce iść o krok dalej i faktycznie zaoferować żyjące, unikalne światy, na które gracze wpłyną swoimi działaniami. Nie zabraknie także proceduralnie generowanych elementów, aby otoczenie nie było nudne.

„Każda planeta jest w rzeczywistości wynikiem autonomicznej symulacji komórkowej prowadzonej w czasie rzeczywistym, co oznacza, że ​​znamy wilgotność, temperaturę, przyczepność i materiały w każdym metrze sześciennym świata”.

Jeśli chodzi zaś o użycie Chmury, to Stars Reach celuje również w elementy graficzne, trzymane w Sieci! Część zasobów gry będzie przechowywana w Chmurze, a nie kliencie gry, dzięki czemu system reagować ma szybciej.

Stars Reach zniosło niedawno NDA na nagrywanie materiałów wideo (streamowanie nadal jest zabronione), więc w Internecie zaczną pojawiać się wrażenia z rozgrywki. Deweloperzy udostępnili także drugi zwiastun swojego MMO, prezentując część mechanik oraz klas. Zainteresowanych gra odsyłam na Steama, a także na stronę projektu, gdzie możecie zapisać się do testów.

Premiera Stars Reach na ten moment jest odległa. Nie ujawniono także modelu biznesowego.