Postacie w Artifact będą starzeć się, a nawet umierać pomiędzy dodatkami do gry
Artifact może i miał słaby początek, ale z każdym kolejnym materiałem zapowiada się coraz lepiej.
Szczególnie, że karcianka od Gabena i spółki będzie posiadać kilka interesujących, baa, rewolucyjnych rozwiązań, których nie zobaczycie w żadnym innym TCG.
Podczas ostatniego wywiadu z designerami Artifact wspomniano o ogromnym wpływie fabuły na postacie z kart. Nasze postacie będą rozmawiać między sobą na planszy i reagować na bieżące wydarzenia (Artifact posiada podobno tysiące linijek dialogów). To nie wszystko. Niektórzy bohaterowie będą się zmieniać między kolejnymi rozszerzeniami do gry. Albo wzbogacą się o nową broń, albo stracą moc, albo postarzeją się, albo… po prostu zginą. Postać ze starego dodatku będzie się różnić od swojego odpowiednika w nowym dodatku. Ciekawe, prawda?
Valve chce, aby historia przedstawiana w grze odgrywała dużą rolę w rozgrywce, a nie - jak w przypadku innych karcianek - była tylko niewiele znaczącym tłem.
W takim razie poczekajmy do jesieni, bo wtedy najprawdopodobniej Artifact ujrzy światło dzienne.
Na deser łapcie nowe materiał z gry, które pojawił się w ostatnich dniach.