Pożar serwerowni "uszkodził" Glorię Victis. Polski MMORPG stracił część danych
Ubiegłotygodniowy pożar jednej z największych baz danych w Europie (pisaliśmy o tym TUTAJ) spowodował ogromne szkody i jeszcze większe kłopoty dla tysięcy klientów.
Niestety, wśród “wirtualnych” ofiar tej katastrofy – co umknęło nam przy poprzednim newsie – jest Gloria Victis, czyli prawdopodobnie najpopularniejszy polski MMORPG na świecie.
Fragment komunikatu Black Eye Games:
Jedna z naszych maszyn, dedykowana do serwera bazy danych logowania/połączenia, znajdowała się dokładnie tutaj, w budynku SGB2. Nasze kopie zapasowe z pierwszej linii zostały wykonane na tej samej maszynie, a następnie skopiowane i przechowywane w innym budynku w budynku SGB1 - który niestety również został uszkodzony i spalony.
Na szczęście – robiliśmy kolejną warstwę kopii zapasowych w innej lokalizacji, abyśmy byli w stanie przywrócić wszystko. Jednak ze względu na to, że była to trzecia kopia zapasowa, robiliśmy to rzadziej.
Kopia zapasowa danych postaci została przywrócona do stanu z pierwszego dnia marca, ale udało nam się przywrócić trochę więcej danych dzięki naszym wewnętrznym systemom logowania.
Wygląda to bardzo poważnie. Ze względu na ogromne szkody, kopia postaci oraz gildii została przywrócona do 1 marca. Oznacza to, że wszystko, co zdobyliście między 1 a 10 marca zostało utracone. W gatunku MMORPG nazywamy to rollbackiem.
Bezpowrotnie? To zależy. Polscy deweloperzy pracują w pocie czoła, żeby odzyskać przynajmniej część danych z tego okresu (co się już w jakimś stopniu udało). Poszkodowani gracze są proszeni o kontakt na adres emailowy: support@gloriavictisgame.com.
Black Eye Games przeprasza za problemy i zapewnia jednocześnie, że postara się lepiej chronić kopie zapasowe w przyszłości, aby podobna sytuacja nigdy się już nie powtórzyła.