Project Winter wzbogaciło się o paralizator i kuszę, a do tego opuściło Early Access
O Project Winter pisałem Wam już jakiś czas temu:
To sieciowy, kooperacyjny survival z asymetrycznym akcentem PvP. W zabawie bierzcie udział osiem osób, które starają się przetrwać w niesprzyjających warunkach. Trzeba będzie gromadzić surowce, naprawiać zabudowania oraz zbierać prowiant. Przyjdzie nam bowiem zmierzyć się z okrutną zimą. Co lepsze, nie wystarczy jedynie jej przetrwać! Zadaniem drużyny będzie ucieczka z jej chłodnych objęć.
Opis brzmi standardowo, prawda? Urokiem zabawy jest jednak to, że wśród ocaleńców dwie osoby są mordercami, starającymi się wyeliminować resztę. Project Winter stawia na ich kooperację, przy czym warto zaznaczyć, że są w takiej samej sytuacji jak reszta graczy – warunki nie sprzyjają do swobodnego wybijania pozostałych. Trzeba będzie zatem planować i knuć, aby wykonać swój cel.
Gra wzbogaciła się już jakiś czas temu o aktualizację 1.0, wprowadzającą do rozgrywki kilka nowości. Jedną z nich jest cicha i zabójcza kusza, która przy dobrym trafieniu eliminuje gracza z rozgrywki. Niemniej może on poinformować, kto do niego strzelił, wydając w ten sposób zabójcę na pastwę pozostałych osób. Drugą zabawką jest paralizator. Po trafieniu, spowalnia gracza oraz blokuje możliwość używania przez niego czatu oraz radia. Tak, jest to idealny moment na monolog złoczyńcy :D.
Poza tym wprowadzono trzy, nowe mapy oraz Zbrojownię (Armoury), która pojawi się jednokrotnie w każdej rozgrywce, zawierając wartościowe dobra. Warto również dodać, że aktualizacja 1.0 oznacza równocześnie, że Project Winter opuściło Early Access na Steamie.
Cena gry? Niecałe 72 złote.