Przeszedł Diablo 3 bez atakowania potworków. Masochistyczny wyczyn pewnego gracza

Dodany przez guru ponad 3 lata temu
13 22673
Przeszedł Diablo 3 bez atakowania potworków. Masochistyczny wyczyn pewnego gracza

Brzmi jak totalna abstrakcja. Diablo 3 to przecież gra hack’n’slash, w której głównym zajęciem jest zabijanie setek, tysięcy, dziesiątek tysięcy potworków.

A jednak…

Istnieje możliwość pokonania Diablo 3 w iście “pacyfistyczny” sposób. Graczowi o nicku “Chitor” udało się ukończyć podstawową kampanię fabularną bez zaatakowania chociażby jednego potworka.

“Chitor” trzymał się swoich zasad, czyli:

  • Nie atakujemy niczego
  • Nie używamy aktywnych umiejętności
  • Nie korzystamy z kompanów i petów
  • Nie używamy Paragon Levelów (poza bonusem do szybkości poruszania się)

Cała przygoda rozpoczęła się od założenia legendarnego amuletu z klejnotem dodającym Ciernie, dzięki czemu potworki będą otrzymywać obrażenia za atakowanie naszej postaci.

Wystarczyło biegać wokół, lub po prostu stać w miejscu, i czekać, aż same się zabiją.

Paradoksalnie najwięcej trudności sprawiły naszemu bohaterowi… drzwi. “Chitor” nie mógł niczego świadomie zaatakować, przez co stracił kupę czasu na szukanie sposobu, aby rozwalić jakiś obiekt. Dopiero po założeniu specjalnych butów (podpalających podłoże i niszczących obiekty wokół) mógł kontynuować przygodę.

Zdobycie 70 lvl w taki sposób zajęło mu ponad dwadzieścia godzin. Potem wystarczyło już tylko ubrać kilka dodatkowych itemków, zwiększyć siłę swoich Cierni i można było wyruszać na spotkanie z bossami

(niektóre walki trwały wiele minut i wyglądały w ten sposób)

… oraz samym Diablo.

“Chitor” nie spoczywa jednak na laurach. Już niedługo ma zamiar zrobić to samo w Akcie 5 (content z dodatku Reaper of Souls). Zobaczymy, czy to się uda.


13 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube