Przywitajcie nową bohaterkę, czyli Orisę
Efi nie dołączyła bezpośrednio do brygady Overwatch. Tak jak fani podejrzewali, zaprojektowała nowego robota obronnego, któremu „dała serce”. Nie jest to jednak żaden pająk. Moi drodzy, przywitajcie Orisę!
Pani robot jest tankiem, korzystającym z dobrodziejstw karabinu maszynowego – strzelanie działa tak, jak u D.vy, czyli ciągły ogień spowalnia nasze ruchy. Co ciekawe, postać ta ma większy zasięg ataku niż inne z jej kategorii. Prócz tego może stać się odporna na efekty ograniczające kontrolę (CC) oraz zmniejszyć otrzymywane obrażenia (działa tylko na nią). Ma również ładunek grawitacyjny, który zdetonowany spowolni przeciwników oraz przyciągnie ich w miejsce eksplozji.
Najciekawsza wydaje się zaś stacjonarna bariera ochronna. Orisa wybiera miejsce, gdzie ją umieszcza, a ona niczym tarcza Reinhardta chroni sojuszników. Jej ulti zaś przypomina to Any – stawia małe urządzenie, które zwiększa zadawane obrażenia członków drużyny, znajdujących się w jego zasięgu. Jak więc widać, Orisa to taki zlepek kilku bohaterów.
Teraz pozostaje czekać na Doomfista, który poniekąd sprowokował powstanie nowej postaci.