PUBG znalazł pogromcę i nie jest już najlepiej sprzedającą się grą na Steamie
Koniec świata. Po roku panowania na Steamie PlayerUnknown’s Battlegrounds wreszcie znalazł swojego pogromcę (via CDAction.pl). Wbrew pozorom nie okazał się nim Counter Strike: Global Offensive czy Rainbow Six Siege, tylko… nowo wydany Far Cry 5.
Od końcówki marca 2017 roku, kiedy PUBG zawitał na platformę Valve, cały czas zajmował pierwsze miejsce w cotygodniowych listach najlepiej sprzedających się gier na Steamie.
Tak było do ostatniego tygodnia, kiedy Far Cry 5 znalazł tylu nabywców (mówi się o 600 tys. sprzedanych egzemplarz na samym Steamie), że to wystarczyło do pokonania PUBG-a.
Zapowiadało się na to jednak od dawna. PlayerUnknown’s Battlegrunds traci użytkowników z tygodnia na tydzień. Po 3 milionach równocześnie zalogowanych osób pozostały już tylko wspomnienia. Obecnie można spotkać między 2,1 a 2,4 mln osób. To wciąż kosmiczna i nieosiągalna dla wielu producentów liczba, ale nie można zaprzeczyć, że hype na PUBG przeminął lub powoli przemija.
Można tylko zgadywać, czy jest to spowodowane dominacją Fortnite czy po prostu słabością (głównie pod względem technicznym) PUBG-a, gdzie bugi, optymalizacja i cheaty wciąż są dużym problemem.