PvP w Diablo 4 nie zawsze będzie uczciwe
Spokojnie, spokojnie. Nie chodzi o żadne Pay2Win. Blizzard nie będzie sprzedawał żadnych boosterów ani przedmiotów, które zagroziłyby balansowi gry.
Chodzi o samą specyfikę PvP. W Diablo 4 nie będzie to żadna głupia arena do zabawy 1vs1, 2vs2, 4vs4 (itd.), tylko otwarta mapa, na której nie będzie żadnych zasad… ani honoru. Nie spodziewajcie się uczciwych potyczek.
Fragment wywiadu, jakiego Game Director D4 udzielił serwisowi Ausgamers.
Nie obiecujemy graczom, że będzie to uczciwa walka. Np. John i ja będziemy cię moglibyśmy tam spotkać i bez trudu zabić, a przewaga dwóch na jdnego sama w sobie jest niesprawiedliwa.
Wygląda więc na to, że PvP w Diablo 4 będzie rozpierduchą na całego. Oczywiście, będziemy mogli w pojedynkę polować na jakichś graczy, ale nie zdziwmy się, jeśli po mapie będą biegać zorganizowane grupki gotowe zaatakować każdego, kto im się nawinie pod topór lub różdżkę. Nikt nie będzie patrzył, że masz mały level albo słabe przedmioty. Gankowanie, zasadzki, nękanie newbie - to wszystko powinno mieć miejsce w D4.
No i co? Podoba wam się takie założenie?