PvPvE to podobno Święty Graal, którego twórca Space Marine 2 nie zamierza szukać

Space Marine 2 jest już dostępne od jakiegoś czasu i generalnie podbiło rynek (ostatnia aktualizacja nieco negatywnie namieszała). Tytuł oferuje kampanię single-player (z opcjonalnym co-opem), kooperacyjne misje, a także tryb PvP. Zapytano więc twórcę gry, czemu nie pomyśli o modnym ostatnio PvPvE, które teoretycznie pasowałoby do jego tytułu. Odpowiedź była przecząca – dlaczego?

Bo PvPvE to Święty Graal designu!

Space Marine 2 nie dostanie trybu PvPvE, ponieważ jest on niepraktyczny. Nie brakuje firm, które starają się znaleźć złoty środek i zaoferować odpowiednio satysfakcjonującą rozgrywkę dla tak skrajnie różnych aktywności. Niemniej w większości przypadków kończy się na tym, że dominuje PvP, a elementy PvE są w nich jedynie wymówką lub dodatkiem dla zabawy – środkiem do celu, jakim jest rywalizacja. Gracze PvE w takich trybach nie mają czego szukać.

Do tego, jeśli już uwikłany zostaniesz w PvP to bardzo mało satysfakcjonujący jest cios w plecy zadany przez AI. Na papierze PvPvE brzmi świetnie, ale w praktyce po prostu się nie sprawdza. Ewentualnie znalezienie odpowiedniego rozwiązania okazuje się zbyt skomplikowane. Dlatego większość gier rozdziela te dwa aspekty zabawy lub ogranicza rolę PvE, aby nieprzewidywalność nie psuła zabawy.

Czy zgadzacie się z tym podejściem? Warto tutaj zaznaczyć, że PvPvE nie oznacza gier w stylu MOBA, gdzie jakaś namiastka PvE występuje. Chodzi bardziej o tryby, gdzie te dwa aspekty są równie ważne. Teoretycznie najbliżej temu extraction shooterom. Jaki jest Wasz pogląd na gry PvPvE?