Radiant Story, czyli Tibia-podobny MMORPG
Zostawmy na chwilę „świecące” i ultra nowoczesne tytuły MMORPG (z Azji) i zajmijmy się czymś mniejszym, spokojniejszym i bardzo niszowym. Czymś, co nie wymaga komputerów na poziomie i7 i 8 GB pamięci RAM:)
Taki jest, poprawka, poprawka, taki będzie Radiant Story, półamatorski MMORPG stworzony na darmowym silniku do gier (RPG Maker?!), który czerpie inspirację z takich „legend” jak Tibia, Ultima Online i RuneScape.
Plany są takie, żeby Radiant Story posiadał duży otwarty świat, system dnia i nocy, kilkanaście różnych profesji, gildie, rozbudowane instancje oraz emocjonujące PvP. Część tych elementów udało się już wdrożyć do środka, na resztę trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Niedawno rozpoczęła się tam Closed Beta 2, więc minie jeszcze jakiś czas, żeby producenci Radiant Story zrobili wszystko to, o czym wspomnieli.
Jeśli ruszy Open Beta, to na pewno się o tym dowiedziecie.
Więcej informacji o projekcie znajdziecie TUTAJ.