RIFT umiera na naszych oczach. Europejczycy pouciekali z tej gry

Przykro patrzeć, jak jeden z najlepszych WoW-podobnych MMORPG na rynku, który swego czasu był nawet stawiany wyżej od dzieła Blizzarda, pogrąża się w kryzysie. 

5 czerwca odbędzie się tam wielka operacja, po której europejskie serwery skurczą się do minimalnych rozmiarów. Pożegnamy się z niemieckim, francuskim i anglojęzycznym światem PvP. 

Zamiast tegoTrion Worlds czy raczej Gamigo zostawi nam jeden świat EU – Typhiria (PvE). 

Tak niestety kończą gry pozostawione bez wsparcia. Przecież w RIFT od kilku lat nie pojawił się żaden godny uwagi update. Trudno więc oczekiwać, że gracze będą nadal tam tkwić. 

Szczegóły TUTAJ.