Rozpoczęły się pierwsze testy rosyjskiego Black Desert. Bez dużych pingów i bez głupiej rejestracji

Bez dużych pingów, bez krzaczków, bez KSSN’ów, bez skomplikowanej rejestracji. Jest tylko jeden problem- bardzo, ale to bardzo limitowana liczba zaproszeń, co poskutkowało tym, żę większość z was pewnie się nie dostała.

Ale nie martwcie się, to dopiero pierwsza faza CBT. Kolejne części (o których będę was informował) będą miały więcej slotów, dlatego za parę tygodni wreszcie przetestujecie sobie tego next-genowego MMORPG’a u siebie na komputerze.

Na osłodę kilka dziesiejszych gameplay’ów…

… oraz oficjalna strona Black Desert RU - TUTAJ.