Rust Hardcore powraca – bez litości i bez wytwarzania broni palnej

Facepunch Studios przywraca do Rust tryb Hardcore, jeszcze bardziej bezwzględny niż dotychczas. W najnowszej aktualizacji gracze ponownie mierzą się z mgłą wojny – mapa odkrywa się tylko przez eksplorację, a lokalizacja gracza widoczna jest dopiero po stworzeniu kompasu (i to bez wskazywania kierunku).

Zmiany obejmują m.in.:

• Dłuższe czasy odrodzeń – 15 minut dla śpiworów, 10 minut dla łóżek.
• Podwojony koszt utrzymania bazy, by wymusić bardziej kompaktowe projekty.
• Brak możliwości tworzenia broni palnej – można je jedynie znaleźć w świecie gry i naprawiać ręcznie. Amunicję nadal można wytwarzać, ale jest dużo droższa niż w innych trybach.

Według twórców ma to promować ostrożniejszy, bardziej taktyczny styl gry. Tryb ma być dostępny przez ograniczony czas, podobnie jak wcześniejsze eksperymentalne warianty rozgrywki, takie jak Primitive.

Aktualizacja wprowadza też nowy interfejs, szybsze ładowanie gry (do 65% krótszy czas od uruchomienia do wejścia na serwer), ulepszone detektory metalu oraz nową oprawę wizualną z chmurami wolumetrycznymi i cieniowaniem roślinności. Więcej konkretów znajdziecie tutaj.